No może to trochę nie do tematu, ale kupy się mniej więcej trzyma:D Nie mogłam tego napisać w innym dziale, bo bym obraziła ten rodzaj powieści.
Najchętniej czytam powieści/ opowiadanie społeczne. Ale mało takowych znalazłam. Przeczytałam raptem 5 książek, a opowiadanie tylko jedno znam, które w dodatku pisze 50-letni koleś. Zna ktoś jakieś książki, opowiadania o marginesie społecznym, dzieciakach z 'dobrych domów' itp?
Z góry mówię... nie chodzi mi o coś takiego jak 'My dzieci z dworca zoo' czy 'Pamiętnik narkomanki' to nie ten gatunek:p
Offline
http://malowane-maki.blog.onet.pl/ Ostatnio trafiłam na tego bloga... Ja osobiście nie przepadam za tym typem opowiadań, ale może ciebie, Sappy, zainteresuje.
Offline
Nie wiem, czy to co zaczynam pisać, ma charakter psychologiczny, ale bardzo bym chciała zwrócić uwagę, na różne problemy społeczne.
Wogóle bardzo lubię czytac książki problematyczne. Głównie o domach dziecka, dzieciach ulicy, narkomanach, obłudności świata i ludzi, złośliwości ludzkiej etc.
Nie wiem, może w przyszłości zajmę się rozwiązywaniem takich problemów. Ale najpierw chciałabym ukazać, czy ma to wogóle sens. Czy moje patrzenie na takie sprawy jest właściwe. Czy chwilami nie przesadzam.
jbc. zapraszam do poczytania na: www.integralna.blog.onet.pl
narazię napisałam dwa rozdziały. Zobaczę może napiszę więcej ale potrzebuję weny i odbiorców.
a co do książek to polecam:
- "W ślepym zaułku wolności - DZIECI ULICY" Jana Frey
- "W sidłach anoreksji" H. Hassenmuller
- "W CIEMNOŚCI. PRAWDZIWA HISTORIA LEONII" Jana Frey - Ossolineum;
- "OSZALEĆ ZE STRACHU" Jana Frey - Ossolineum;
- "ODLOT NA SAMO DNO" Jana Frey - Ossolineum;
- "BEZ ODWROTU" Jana Frey - Ossolineum;
- "CHŁÓD OD RAJU. PRAWDZIWA HISTORIA HANNAH" Jana Frey - Ossolineum;
- "POKRĘCONY ŚWIAT" Jana Frey - Ossolineum;
- "Być piękną" Frey Jana - Nasza Księgarnia;
Sukcesorka Frey Stephen - Świat Książki;
i jeszcze było coś niemy krzyk czy jakoś tak... nie mogłam znaleźć...
:] książki dają do myślenia. Takie rodzaje pamiętników, opowiadań, które na prawde sprowadzają do wielu refleksji. Przyznam że w niektórych momentach naprawde chciało mi się płakać i to nie dlatego, że Romeo znów pocałował Julie... pf...
Offline
ok, dziękuję bardzo za pomoc. Też nie przepadam za romansidłami w których jest happy edn. Osobiście wolę polskich autorów bo ukazują tą calą polską patologię, ale blogi na pewno przeczytam, a o podanych tytułach na pewno poszukam czegoś w sieci;] Dziękuję
Offline