Olekman napisał:
Tya. To jest jak standardowa opowieść o nieszczęśliwych dniach codziennych nastolatek. W ramach bonusu będzie ona córką szatana (co już było, jak ktoś zdążył nadmienić) i prawdopodobnie będzie miała jakieś "diabelskie" moce. Krócej - o tym samym mamy już popierdyliard innych opowiadań.
...
Nie, mnie to nie rusza.
Przykro mi. Tak nie będzie. Zaraz zabiorę się za dwójkę i możesz gdzieś tutaj wsadzę.
Ostatnio edytowany przez Anastasia (2009-07-01 19:10:18)
Offline
akejszon napisał:
Prawdę mówiąc, mi też się nie podoba... Taka kolejna Mary Sue. No...
Mary Sue?! Mylisz się i to grubo.
Offline
czy ja wiem czy akejszon się myli...
każdy ma własne poglądy na różne tematy, więc nie można się mylić... ty to postrzegasz inaczej i ona inaczej...
Offline
A co myślicie o tym ,że dziewczynie mieszkającej nad morzem zaginął brat , a po roku poszukiwań ndal go nie odnajdują, ojciec otrzymuje pracę w Krakowie i cała rodzina się tam przeprowadza. Dziewczyna musi zostawić wszystkich swoich przyjaciół i chłopaka ...
Offline
Uczennica, jestem za... chociaż trochę bym to zmieniła:p Znaczy, żeby nie zostawiała chłopaka, bo mnie te wielkie rozpacze nudzą:p Ale jest ok:D
Offline
Mnie też obyczajówki nie pociągają, ale, jak zwykle, zależy w jaki sposób się opisze. Czasem sama historia nie jest zbyt ciekawa, a czyta się tekst dla samych opisów albo postaci albo czegoś tam innego.
Offline
A powiedzmy ,że są trzy dziewczyny i w ogóle się nie znają , a mieszkają na tej samej ulicy. I pewnego dnia odrywają magiczne zdolności ...
Offline
To mnie rozwaliło. Była taka książka. Tj. może tam nie było magicznych mocy, ale mało oryginalne to wszystko.
Offline
Magia, obyczaj, romans. Gaaaaah! Może spójrzmy się na całą sytuację ogólniej. Wyjdźmy po za schematy.
Niech to będzie historia o dzieciaku, który jest uwięziony we własnym śnie. Lekarze oceniają jego stan na śpiączkę. Żeby się obudzić musi usunąć swoją podświadomość na jej pierwotne miejsce.
Taaak, ogółem ten pomysł jest ostro chory. Przynajmniej by się z lekka wyróżniał.
Offline