To fascynujące.
<powiedziała stojąca na podium Caroll>
Napisałam największy syf w swoim życiu i jeszcze wygrałam. Uważam, że mi się nie należy. W końcu - laska jeździ Porshe, c'nie? Praca Markusa była przynajmniej zabawna. Nieźle się ubawiłam czytając ją i uważam, że to on powinien wygrać. Nie, nie mówię tego dlatego, że tak wypada. Po prostu - znając nasze style (z ciekawości przynajmniej powinniście zajrzeć na nasze blogi), możecie sprawdzić porównując oba teksty do wcześniejszych twórczości i stwierdzić jak taki autor musiał się umęczyć nad zebraniem takiej ilości banałów. Ja bym się na to nie porwała Ba! Nawet by mi do głowy nie przyszło, że można tak napisać. A moja praca? Pisana na ostatnią chwilę. Bez ładu i składu
Offline
Jeżeli mam mówić szczerze, to uważam, że Twoja praca jak najbardziej zasłużyła na wygraną. Nie chcę oczywiście urazić tym Markusa, no ale taka jest prawda.
Widzisz, każdy z Was popełniał błędy. Sądzę, że gdyby Markus napisał tę pracę lepiej - mam na myśli stylistycznie itd. - to wygrałby. Bo, jakby nie patrzeć, pomysł był lepszy. Znacznie.
A dodam tak na marginesie: pisanie `banałów` (jak to ładnie nazwałaś) wcale nie jest takie trudne, jak się wydaje. ; )
Mimo to gratuluję każdej osobie. Czarlajnie oczywiście, no i Markusowi, bo pomysł... był po prostu rewelacyjny. Również na to bym nie wpadła.
Offline
Gratulacje, Czarlajno. ; ) Moja ty była współczłonkini Stowarzyszenia Mamby Czarnej. xD
Szczerze? Myślałam, że ta pierwsza praca jest twoją, bo wiem, że to ty masz głównie takie szalone pomysły. xD Nie to, żebym cię uważała za świruskę, nie, nie, nie. Chodzi mi o to, że ty po prostu jesteś taka pozytywnie zakręcona i w twoim przypadku nic mnie nie zdziwi. xD Markus też jest pozytywnie zakręcony, ale jestem zaskoczona, że to jego dzieło. ^^
Jeszcze raz gratulacje, tym razem dla was obojga - bo byliście oryginalni i niesamowici. ^^
Offline
Ja szalone pomysły? Ja pozytywnie zakręcona?
Ależ Randall! Jam ci jest mega poważną istotą XDD
Dobra - staram się. Mam lekkie problemy z hamowaniem wyobraźni na lekcjach, których nienawidzę (mordowanie nauczycieli.... mrau xDD), a poza tym - nie jestem śmieszna. Totalnie nie śmieszy mnie nic, co wyjdzie spod mojej ręki.
Offline
Po nazwisku to po pysku! xD Lil jestem, żadna Randall. ; P
Ależ tak, tak, jesteś zabawna. Wiesz, ile razy płakałam z twoich tekstów w Opowiadaniu Forumowym? : D
Offline
Gratuluję Czarlajna
Szczerze, to kapnęłam się, że dwójka jest Twoja po tym jak napisałaś, że akurat słuchasz piosenki wspomnianej w opowiadaniu
(Chociaż mogła być zmyła...)
A Tobie Markus gratuluje pomysłu. Niezły miałam ubaw jak to czytałam.
Offline