Strony: 1
takie tam... na którejś lekcji zaczęłam tępo wypisywać słowa na kartce i wyszedł taki efekt. dzień bez kawy. katastrofa.
Sen.
Potrzebuję snu.
Cisza.
Bębni mi w uszach.
Echo.
Powtarza każde moje słowo.
Pustka.
Tłucze się w mojej głowie.
W pustym pokoju
próbuję zasnąć
Cisza uderza we mnie
echem spotęgowana
Dźwięk niesłyszalny
irytuje i męczy
Nie dając ciału odpocząć
sen wciąż odgania
...
Offline
wierszy z musu nie pisuję xD
jak wyżej, napisany z braku kawy xD a więc zapewne z jakichś dziwnych nudów.
Offline
heh, tak po prawdzie, to chyba pierwszy biały wiersz w moim życiu xD przynajmniej nie był pisany na siłę, jak to się czasem zdarza, kiedy wena ucieknie.
Offline
ładny wiersz
Offline
Strony: 1